3 listopada 1918 roku Jan Dreyza wydał apel o tworzeniu się śląskiej jednostki w ramach wojska polskiego.
Wiadomość ta doprowadziła do masowego przekraczania granicy przez ochotników, którzy wstępowali do polskich oddziałów na Śląsku.
Początkowo byli oni wcielani do 7 pułku legionów, którego 3 batalion stał w Sosnowcu. Ślązacy tego pułku pełnili przede wszystkim straż graniczną, co doprowadziło do utarczek z Grenzschutzem (Niemiecką Strażą Graniczną), która prowadziła akcje mające na celu zahamowanie ucieczek Ślązaków na drugą stronę.
4 lutego 1919 roku powołano do życia 7 BATALION STRZELCÓW Z SIEDZIBĄ w CZĘSTOCHOWIE.
Ostateczne sformowanie batalionu nastąpiło 20 lutego 1919 roku. Rozwiązano 7 pułk legionów, a wszyscy ślązacy przenieśli się do nowej jednostki. Dowódcą 7 batalionu został major Roman Witorzeniec, sam batalion składał się z 2 kompanii i plutonu łączności.
17 maja 1919 roku z rozkazu Głównego Dowództwa w Poznaniu przekształcono 7 Batalion na 1 Pułk Strzelców Bytomskich, który składał się z 2 batalionów, a każdy batalion z 2 kompanii.
1 Pułk Strzelców Bytomskich liczył około 1000 żołnierzy ubranych w mundury niemieckie, czapki niemieckie z czerwonymi otokami i przyczepionym wizerunkiem orła polskiego, uzbrojenie składało się z niemieckich karabinów, ponadto cały pułk był wyposażony w maski przeciwgazowe.
Pierwszym zadaniem, które otrzymał pułk było obsadzenie granicy na odcinku wieluńskim. Oddziały niemieckie od czasu do czasu ostrzeliwały pozycje polskie. Żołnierze 1 Pułku Strzelców Bytomskich odpowiedzieli ostrzałem znajdującego się w rękach niemieckich Kępna, a pod Melsztynem 23 czerwca 1919 roku zadali Niemcom ciężkie straty.
Kolejnym epizodem w historii bytomskiego pułku był udział w I Powstaniu Śląskim.
20 sierpnia 1919 roku 1 Pułk otrzymał rozkaz wymarszu do Częstochowy, skąd 22 sierpnia zostali koleją przetransportowani nie jak myśleli żołnierze na Górny Śląsk, lecz do Zebrzydowic, na tereny śląska Cieszyńskiego i Olkusza dla wzmocnienia granicy. Sytuacja, w której pułk powołany do walki stał bezczynnie doprowadziła do masowych dezercji. Około 500 żołnierzy opuściło pułk i samowolnie udało się walczyć w I powstaniu śląskim.
18 października 1919 roku pułk został przeniesiony w pobliże Sosnowca. Jego zadaniem była obrona terenów kresowych, gdzie dochodziło codziennie do starć z oddziałami Grenzschutzu. Ochrona pogranicza trwała aż do lutego 1920 roku, gdyż 9 lutego generał Haller wyznaczył 1 Pułk Strzelców Bytomskich do przejęcia powiatów sycowskiego i namysłowskiego. Komendę nad pułkiem objęło Dowództwo Frontu Wielkopolskiego. Zmieniono również nazwę pułku na 167 Bytomski Pułk Piechoty. 12 marca 1920 roku nowym dowódcą został porucznik Paweł Urban, a cały pułk został podporządkowany 7 brygadzie rezerwowej w Grodzisku pod dowództwem kapitana Kazimierza Zenktellera.
Bytomski Pułk Piechoty między marcem a wrześniem 1920 roku brał udział w zajęciu powiatu sycowskiego i walkach na froncie wschodnim, gdzie między innymi brał udział w walkach nad Autą, Niemnem oraz w bitwie warszawskiej.
We wrześniu 1920 roku pułk powrócił do Wielkopolski, gdzie 9 listopada w Mątwach ogłoszono demobilizacje pułku bytomskiego.
Jednak rola byłych „Bytomiaków” nie skończyła się, udali się na Śląsk, gdzie brali udział w przygotowaniach do plebiscytu.
W Bytomiu powstała założona przez byłych żołnierzy pułku organizacja o nazwie Towarzystwo Samopomocy Górnoślązaków byłych Jeńców Wojennych.
Organizacja ta liczyła ponad 10 tysięcy osób, z czego 2 tysiące to byli żołnierze pułku bytomskiego.
Na jej czele stanął major Augustyn Bańczyk, który w Sosnowcu powołał tzw. batalion szkoleniowy, składający się tylko z byłych żołnierzy Pułku Bytomskiego.
Kiedy z 2 na 3 maja 1921 roku wybuchło III powstanie śląskie wszyscy żołnierze Pułku Bytomskiego wzięli udział w powstaniu, walcząc między innymi pod Praszką, Gorzowem, Olesnem, Dobrodzieniem.
Punktem kulminacyjnym było wkroczenie 23 czerwca 1921 roku do Królewskiej Huty i to właśnie Królewska Huta stała się siedzibą 75 Pułku Piechoty byłych żołnierzy 1 Pułku Strzelców Bytomskich, nie zaś Bytom jak chcieli jego żołnierze.
Od samego początku tworzenia się państwowości polskiej Ślązacy dążyli nie tylko do przyłączenia Śląska do macierzy, ale również do wskrzeszenia niepodległego państwa polskiego.
Historia 1 Pułku Strzelców Bytomskich jest przykładem, że poprzez walkę w Wielkopolsce, na froncie wschodnim, a także udział w III powstaniu śląskim Ślązakom zależało na powrocie do Polski.
Przez 1 Pułk Strzelców Bytomskich przewinęło się 2124 Ślązaków, z czego najwięcej, bo aż ponad 1/4 stanowili żołnierze pochodzący z Bytomia.
|